archeo napisał(a):Z jakimi GPS-ami chodzicie? Jak jest dokładność praktyczna waszych modeli? Czy stosujecie wpisywanie map archiwalnych jako nakładek do map GPS-owych?
Ad 1
Używam Garmina GPSmap 60 CS, Darkmoor Garmina Etrex'a Vista C (o ile pamiętam) moja córka korzysta z Garmina Etrexa Legand.
Ad 2
Dokładność zależy od widoczności satelitów oraz (do pewnego stopnia) od rozwiązań technicznych odbiornika (nie wchodząc tu w szczegóły owych rozwiazań). Relanie - zakładając skrzynki oraz robiąc zdjecia (uzywając GPS'u oznaczam często miejsca robienia zdjęć zwierząt - szczególnie tam gdzie punktow charakterystycznych brak - Słońsk, Biebrza, Jeziorsko...) uzyskuje dokładność wskazań od poniżej 1 metra do kilkunastu metrów. Patrząc na jeden uśredniony pomiar. Jednakowoż przemieszczając się o kilkanaście (dziesiąt) metrów, wracając w dane miejsce i wykonując kolejny uśredniony pomiar - mogę w razie potrzeby doprecyzować położenie.
Ad 3
Mapy archiwalne (skany) to mapy bitmapowe. Mapy dla urządzeń GPS to rozwiązania wektorowe. Wykonanie mapy wektorowej na podstawie mapy bitmapowej jest możliwe, ale bardzo pracochłonne i raczej nikomu nie chce się robić tego przerabiając mapy historyczne (archiwalne). Prościej jest takie dane kartograficzne gromadzić w terenie korzystając z dobrych map wektorowych i precyzyjnych pomiarów, a następnie umieszczać ja na zorientowanych w stosownym układzie współrzędnych skanach map archiwalnych. To zresztą działa i w drugą stronę. Coś co nas zaciekawi w takowej mapie możemy zaprojektować jako tzw waypoint w urządzeniu GPS i za jego pomocą szukać w terenie. Ogólnie rzecz ujmując historyczną mapę (czy raczej jej dobry skan) orientuje się biorąc w terenie napmiary punktów występujących na owej mapie oraz do dziś w tych samych miejscach w terenie.
swistak napisał(a):hehe gdybym mial GPS'a tez chetnie bym sie w cos takigo pobawil al niemam wiec odpada
Nie musisz mieć gps'a - wiele skrzynek ma oznaczenie GPS free. Możesz dojście zlokalizować na dostępnych mapach, a potem szukać wg opisu
Sacrebleu napisał(a):(...)czy Koledzy z wykrywkami też działają ?
Póki co - nie, ale nie wykluczamy... ;-)
Działamy głównie z aparatami fotograficznymi oraz mapami (których posiadamy dość zasobne archiwa). Oraz oczywiście z GPS'ami. Natomiast czasem napotykamy niezakopane dołki itp - stad moja uwaga w opisie skrzynki w wiączyńskim rezerwacie. Uwaga poparta osobistą znajomością z jednym z lokalnych leśników.
PS
Z piszczałkami działa aktywnie kilku znanych mi geochacherów. Na przykład znany zapewne wielu z forum "Odkrywcy" - Woytas.
PS 2
Jeśli wykopiecie skrzynkę geochache (są one odpowiednio oznaczone) - bardzo prosimy - zostawcie gdzie znaleźliście (zapraszamy do wpisania sie do logu)
PS 3
Zakopywanie skrzynkek geocache zrobiło sie lekko niemodne - obecnie geocacherzy starają się je ukrywać. Zwykle można je znaleźć bez pomocy saperki.
PS 4
Moja (i mojej córki) nowa skrzynka (do której pierwszego zdobycia szykuje się liczna grupa geocacherów i geocacherek) to "Pozycja Glinno" - inspekcja fortyfikacji. Tu jednak do przejścia całej trasy dość długiego multicache (czyli systemu skrzynek) konieczny będzie GPS. Wiele schronów liniii Warty i Widawki mam dla własnych potrzeb oznaczonych GPS'em.