najstarsze - Wersja do druku +- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum) +-- Dział: Nasz region (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-5.html) +--- Dział: Historia regionu do roku 1914 (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-28.html) +--- Wątek: najstarsze (/thread-3021.html) Strony:
1
2
|
- archeo - 06-09-2006 Wszystko to racja :-) . OSady przedlokacyjnej doszukuje się gdzieś nad Łódką na wschód od Starego Miasta. Rejon od Północnej do Wojska Polskiego pasuje. Dolina rzeki jest przecież czytelna i dziś można więc sobie łatwo wyobrazić gdzie mogły mieścić się zagrody (powyżej terasy zalewowej ale nie za daleko od rzeki - geomorfolog na pewno określiłby jej zasięg na podstawie istniejącej dokumentacji ale wystarczy się przejść i... troszeczkę wyobraźni :-P ). Akty erkcyjne nie przynoszą danych szczegółowych. Jest to pewien list intencyjny powołujemy...itd. NIe ma tam danych lokalizacyjnych bo po co. Zabudowy nie było, do Włocławka daleko i jak określić lokalizację :-| dwa pacieże na wschód od spróchniałej lipy ;-) Przecież pleban i tak wiedział gdzi chce postawić kościół :mrgreen: dla niego ważna była zgoda na zbieranie dziesięciny :lol: Erekcji :mrgreen: dokonał abp Bogoria Skotnicki. Myślę że układ kamienic o którym mówi Stella wiąże się z Nową Osadą i pochodzi sprzed jej regulacji, a zatem nie siedzi w średniowieczu. NAtomiast układ wokół Rynku Staromiejskiego jest średniowieczny. Jagoda napisał(a):układ urbanistyczny typowy dla średniowiecznej lokacji miasta czyli kwadratowy bądź prostokątny rynek... z którego rogów wychodziły po 2 ulice...można uznać go za "typowy" pamiętając że typów było jednak więcej niż jeden :mrgreen: pozdrawiam - Jagoda - 06-09-2006 archeo napisał(a):NAtomiast układ wokół Rynku Staromiejskiego jest średniowieczny. W Średniowieczu było kilka "typowych" układów urbanistycznych przy czym układ szachownicowy (wedle posiadanej przeze mnie wiedzy) był najbardziej rozpowrzechniony. Przykładem innego układu jest Łowicz i zdaje się Środa Śląska! Tam rynek jest trójkątny. Pozdr MJ - archeo - 07-09-2006 Jagoda napisał(a):W Średniowieczu było kilka "typowych" układów urbanistycznych Blisko, blisko! Układ z prostokątnym rynkiem stanowi kulminację średniowiecznej urbanistyki. W czystej formie charakterystyczny jest przede wszystkim dla polskich miast lokowanych gdzieś od lat 30-tych XIII w. Starszym przykładem jest rynek w formie wrzeciona stanowiący rozszerzenie głównego traktu (np. Środa Śląska, Lwówek, Złotoryja, Elbląg czy krakowski Okół) stanoiwiącego "kręgosłup" miasta. Dla miast portowych główny trakt kończyć się mógł w wodzie :-P portem (np. Gdańsk). Zasadą nadzrzędną była komunikacja. Dlatego nawet idealne modele czworobocznego rynku bywały koślawione. Ówzględniano w pierwszym rzędzie najistotniejsze z punktu widzenie komunikacji kierunki. Przykładem Kraków, gdzie jest niby regularny rynek ale z jednego narożnika wychodzi tylko jedna droga i to skośna - Grodzka - główny trakt komunikacyjny. Zresztą samo słowo "rynek" wywodzi się wprost z ring czyli pierścień - w domyśle - ulic. pozdrawiam - Jagoda - 07-09-2006 archeo napisał(a):Zasadą nadzrzędną była komunikacja. Dlatego nawet idealne modele czworobocznego rynku bywały koślawione. Ówzględniano w pierwszym rzędzie najistotniejsze z punktu widzenie komunikacji kierunki. Przykładem Kraków, gdzie jest niby regularny rynek ale z jednego narożnika wychodzi tylko jedna droga i to skośna - Grodzka - główny trakt komunikacyjny. Zresztą samo słowo "rynek" wywodzi się wprost z ring czyli pierścień - w domyśle - ulic. Skośna, bo z tego, co pamiętam na tym rogu stoi kościół Mariacki i chyba ów budynek stał zanim wytyczono rynek. Pozdr MJ - archeo - 07-09-2006 NIe. Ulica Grodzka wychodzi z południowego narożnika Rynku (rejon kościoła św. Wojciecha) a k. Mariacki jest przy wschodnim narożniku. Zresztą lokalizacja kościoła Mariackiego to też bardzo ciekawa sprawa i sięga czasów przedlokacyjnego Krakowa. Tego rodzaju świadectw jest w Krakowie więcej, a Grodzka należy do nich. :-D pozdrawiam - graf_zero - 20-09-2006 Archeo a jak to jest z klasztorem Łagiewnickim. Jest przecież starszy od kościoła w Mileszka, a wg. geoportalu znajduje się w granicach Łodzi?? - archeo - 20-09-2006 Zespół OO. Franciszkanów powstał w 1 poł. XVIII w. Poprzedzająca go kapliczka w XVII w. Dziś ŁAgiewniki leżą w granicach Łodzi choć włączono je dopiero po II wś. Mileszki należą do najstarszych osad w regionie. Obecny kościół powstał w 1543 r. częściowo zniszczony w XVIII w. został odbudowany przez parafian. Jeśli naprawiono stary to jest starszy od łagiewnickich. Jeśli przyjąć, że rekonstrukcja była de facto nową budową to od 1766 r Mileszki mają nowy kościół :-P , a więc młodszy od klasztoru (1702-1723r.) oraz kapliczki św. Antoniego (1676 r.) Mileszki włączono do Łodzi w 1990 r. Jeszcze w XX w. był w Łodzi starszy kościółek! Może ktoś wie gdzie? - Jagoda - 21-09-2006 Oto link do fotek kościoła w Mileszkach <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejsca/koscioly/mileszki">http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejs ... y/mileszki</a><!-- m --> Pozdr MJ - graf_zero - 26-09-2006 Cytat:Jeszcze w XX w. był w Łodzi starszy kościółek!Archeo nie mam zielonego pojęcia.... zwłaszcza, że ten kościół albo nie był katolicki albo nie był parafią. Z kościołów które zniknęły po wojnie to znam tylko dawny kościół św. Antoniego (z lat 20 XX w.) przeniesiony potem do Łekawy a nastepnie rozebrany... - Jagoda - 26-09-2006 Archeo, a może zhodzi CI o kościółek przeniesiony gdzieś chybaz Chojen w okolice dzisiejszego ronda Solidarności (dokładnie tam gdzie dziś piętrzy sie kościół Św. Teresy)? Pozdr MJ - archeo - 27-09-2006 Świetnie Jagoda! Chojeński kościół fundowany przez Chojeńskich w 1493 r. i stał sobie na Chojanch :mrgreen: do 1927 r. kiedy to rozebrano go a z pozyskanych materiałów wniesiono pierwszy kościół św. Teresy przy Pomorskiej. Pozdrawiam - stella - 27-09-2006 O, nawet nie wiedziałem, że chodzę na religię do takiego zabytku... Zacząłem w 1958. Drewniany kościółek św. Teresy stał nie przy Pomorskiej?Nowotki, tylko bardziej na Kopicńskiego, między obecnym kościołem a szkołą. Kopcińskiego miała wtedy jedną wąską jezdnię z kocimi łbami i rosły wzdłuż niej spore drzewa. Tam, gdzie teraz są budynki UŁ (za Matejki), były już pola zboża po horyzont. Drewniany kościółek rozebrano chyba na początku lat 60-tych, kiedy za pieniądze Polonii zaczęła się budowa dużej świątyni. Chodziłem do niej, kiedy jeszcze nie miała kopuły - wróble robiły księdzu na głowę... - archeo - 28-09-2006 Dla mnie drewniany kościół św. Teresy wiąże się z opowieściami babci i ojca :-D Sam chodziłem już do nowego gmaszyska. Strasznie przykuwał moją uwagę ołtarz z 12 apostołami (niestety już go nie ma :-( ) i nie zatarte wrażenie mam z odwiedzin toalety w piwnicach - model "na narciarza" :lol: - graf_zero - 29-09-2006 A słyszał ktoś z Was opowiesci o freskach w kościele św. Wojciecha ?? Podobno przed wojną zajdowały się tam malowidła przedstawiające bitwę z wojny polsko-bolszewickiej tylko, że Ruscy wyobrażeni byli pod postaciami diabłów |