Łódzkie Forum Eksploracyjne
Cmentarz w Wiączyniu - Wersja do druku

+- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum)
+-- Dział: Nasz region (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-5.html)
+--- Dział: Architektura inna niż wojskowa (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-27.html)
+---- Dział: Cmentarze (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-59.html)
+---- Wątek: Cmentarz w Wiączyniu (/thread-2938.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


Cmentarz w Wiaczyniu - Jagoda - 02-10-2006

Kilka słów podsumowania. Nasza akcja przyniosła następujące efekty:
- oczyszczenie terenu cmentarza z krzaków;
- oczyszczenie z bazgrołów obu obelisków;
- sklejenie i wkopanie krzyża nagrobnego Hansa Vossa;
- odnalezienie prawdopodobnie ostatniego drewnianego krzyża;
- odnalezienie płyt nagrobnych dotychczas nieznanych;
- wyznaczenia zatysu pochówku niemieckich oficerów;
- poznanie nowych wcześniej nie znanych planów cmentarza;
- poznanie i integracja członków forum
- zaistnienie forum w mediach;
- byliśmy uczestnikami jak to powiedział Stella "pierwszego od 17 lat czynu społecznego w tm kraju";

Jeżeli są chętni do pomocy przy dalszym porządkowaniu cmentarza to proszę się kontaktowć z Panem Pietrusewiczem z UG Nowosolna (42) 648-41-08 nie wiem co Gmina zamierza dalej tam robić. W zasadzie teren jest przygotowany do dalszych prac rekonstrukcyjnych ale jakie Gmina ma plany tego nie wiem.

Chciałbym byśmy kontynuowali prace nad całkowitą rekonstrukcją cmentarza. Nie wiem czy uda się nam to jako grupie nieformalnej ale przynjmniej postaram się zasięgnąć języka w tej sprwie u odpowiednich służb.

Ostatnia wiadomość dotyczy podziękowania Pan Pietrusewicz po zobaczeniu efektów naszej pracy pragnie nas (uczestników akcji) uchonorować listem dziękczynnym m. in. po to potrzebowałem Wasze nazwiska.

Pozdr MJ


- stella - 02-10-2006

Po wojnie w redakcji uzyskałem zapewnienie, że tekst będzie jutro. Więcej - mam napisać reportaż o odkrywaniu Operacji Łódzkiej do „Dużego Formatu” (dodatek ogólnopolski do mojej gazety). Będzie głośno na kraj.
Dostałem list od wnuka carskiego generała, który dowodził pod Łodzią 55 dywizją. Facet dziękuje za pamięć o żołnierzach i obiecuje dalsze informacje.
W Wiączyniu trzeba będzie spisać nazwiska i numery pułków z odnalezionych tablic. W Krasnojarsku mają listy poległych niektórych pułków - może się coś znajdzie.
Pzdr


- mankov - 02-10-2006

W sobote bede w Wiączyniu to zrobie spis nazwisk jakie sie zachowały.....tyle ze nieznaju ruski wiec moze byc klopot z kamieniami oficerskimi bo nawet nie wiem jak sie te napisy czyta a co dopiero pisze spolszczająć....

Nazwiska ktore znam na dzień dzisiejszy poległych lezacych w Wiączyniu:

NIEMCY

- szer. KOCH ALBIN
- szer. KOCH OTTO
- szer. ENEPFEL HERMAN
- muskietier HUGO KOLCHENS
- Reserv. RICHARD GOSDA
- Unterofizer GUSTAV JENSCH
- Vize Feldwebel TRAMPENAUE
- offizier stelly RUDOLF WERCHEIT
- unterofizier JULIUS PETEREIT
- leutnant d.reserv. REINHOLD STUBNER
- major CARL HEYDEN
- leutnant ARNO ZSCHIMMER
- offizier stelly WILHELM OUARK
- vize feldwebel HANS VOSS


ROSJANIE

- szer. SKRZYCZYK JÓZEF
- N.J. JAKOWLEW ( tablica odnaleziona w trakcie porządków )
<!-- m --><a class="postlink" href="http://img406.imageshack.us/img406/9099/fotho008vw5.jpg">http://img406.imageshack.us/img406/9099/fotho008vw5.jpg</a><!-- m -->
- DIMITR BOBOW ( tablica znaleziona w trakcie porządków )
<!-- m --><a class="postlink" href="http://img450.imageshack.us/img450/5872/fotho009at6.jpg">http://img450.imageshack.us/img450/5872/fotho009at6.jpg</a><!-- m -->

narazie tyle bo tyle mogłem odczytac ze swoich zdjęć jak zrobie spis to wrzuce

A tu pare nazwisk z Gadki Starej:

NIEMCY

- leutnant ERNCHARD ROMISCH
- ofizzier stelly HUBERT PIETRUCHINSKI
- wehrm. KARL JAGER.
- krgsfrw. ERICH WENDE
- ers.reserv. OTTO BADER
- untffz. EMIL BARTHOLOMAUS
- szer. KLOSE KAROL
- szer. SHUTTE HENRYK
- HERM BORKNER

pzdr.


- obert8 - 02-10-2006

witam na tych tablicach ktore znbalezlismy w tych chaszczach przy rosyjskim krzyzu bylo napisane po niemiecku nazwiska rosjan tak ze nie bedziesz sobuie lamal jezyka cyrlica pzdr


- Jagoda - 02-10-2006

Przy samym obelisku są płyty z napisami w języku polskim.
Pozdr MJ


- mankov - 02-10-2006

Dałem przed chwilą post na Odkrywcy na Głównym w Łódź i okolice jak cos zapomnialem to dodajcie.....

pzdr


- gunship - 02-10-2006

Trzeba namierzyć Zbyszka. Bo chłopak się narobił a nie zarejestrowany na forum i nie podał swoich personaliów - a podziękowania też mu się należą za kawał dobrej roboty.


- Martin - 02-10-2006

gunship napisał(a):Trzeba namierzyć Zbyszka. Bo chłopak się narobił a nie zarejestrowany na forum i nie podał swoich personaliów - a podziękowania też mu się należą za kawał dobrej roboty.

No nie podważalnie :-)
Dzięki panowie za mile i co najwazniejsze efektywnie spędzony czas.

Pozdrawiam
Martin


- Gość - 02-10-2006

Witam!! Dziś byłem tam ponownie i są kolejne płyty wzdłuż ogrodzenia na południowej ścianie po stronie iemeickiej. Dobrze byłoby w przyszłości zadbać o jakieś alejki wzdłuż płyt i odbudować drewniane krzyże. Pozdrawiam


- bolas - 03-10-2006

Stella jeżeli chcesz mogę Ci udostępnić ciekawy materiał o tym wnuku żołnierza niemieckiego poległego we Wiączyniu. To dość ciekawe - facet kilka razy jużprzyjeżdzał do Wiączynia i szukał grobu dziadka. Grób wyparował w trakcie ktorejś z przebudow cmentarza. Ma jedynie zdjęcia z lat 30-tych że grób tam był. Do tego są zdjęcia tego żołnierza niemieckiego i ogólnie nieco ciekawych informacji. Chętnie też pomogę przy opisie samej bitwie Wiączyńskiej. Jakby co pisz maila.


- Jagoda - 03-10-2006

W dzisiejszej Wyborczej tj w jej łódzkiej części na str. 5 jest tekst Pana Michała Jagiełły o naszej akcji. Gwoli sprostowania kosa spalinowa był zapewniona przez naszego forumowicza-Hefajstosa za co po stokroć mu się należą podziękowania! Gdyby nie to narzędzie mielibyśmy o wiele więcej roboty.
Pozdr MJ

Ps. Rozmawiałem dzis z Efesem jeżeli są chcętni to zaproponował uprzątnięcie cmentarza gdzieś w okolicach Lutomierska miejscowość na litere B. (nie pamiętam dokładnie). Z opowieści Jaśka wynika ze stan zachowani lepszy niż wiączynia (stoja płyty nagrobne) ale cmentarz zarasta w zastraszającym tempie. Mam nadzieję że Jasiek osobiście naświetli sprawę.


- Ivan - 03-10-2006

Dziękuję za wspaniałą atmosferę i doborową kompanię w Waszych osobach! Pozdrawia Was rolnik cyklista spod Skierniewic Wink Planiki były mi przekazane dzięki uprzejmosci pana Andrzeja Lewandowskiego który kiedys odwiedzał ten cmentarz w latach 80tych. Jesli dobrze pojdzie przyjadę z nim na następną taką akcję - ucieszy sie jakie wyrosło nowe pokolenie upamiętniaczy! Smile


- mankov - 03-10-2006

Miło by było pana Andrzeja poznać pewnie sporo ciekawostek mozna by sie od niego dowiedzieć.....


- archeo - 03-10-2006

Widziałem dziś pole bitwy i efekty zmagań sobotnich.
[glow=yellow]Panowie! Bohaterom chwała![/glow] :-D
Zrobiliście kawał roboty. Niesamowite co może kilkunastu zapaleńców w kilka godzin osiągnąć! Cmentarz nareszcie widać! :-D
Oczywiście nie jest to wszystko co można i należy tam zrobić ale jak na pierwszy raz efekt piorunujący.

Niestety bliższe oględziny przyniosły nieco goryczy. Rozumiem zapał ale... :-(
Jeśli dobrze rozumiałem czytane posty mieliście jasne wytyczne dotyczące zakresu prac, więcej nawet - odpowiednie instytucje wydały oficjalne pozwolenie. Rozumieliście powody formalności i odpowiednich ograniczeń. Tymczasem oprócz wspaniałych efektów oczyszczania stwierdziłem też obrazki przykre (żeby nie użyć innych słów). Zrobiliście rzeczy których wam nie wolno było robić, czyli kopaliście (przykłady na zdjęciach poniżej). Domyślam się, że chyba zapał przyćmił percepcję lub macie odpowiednie argumenty w swojej obronie, bo jeśli z premedytacją wyszliście poza prawo to strzelacie gola do własnej bramki. Po to wymagano by ktoś wziął odpowiedzialność za prace żeby uniknąć tego typu sytuacji. Znaleźli się ludzie którzy zaręczyli za was. Tymczasem Wy... no cóż, naraziliście na szwank autorytet tych właśnie osób.
Przykładem jest choćby Wójt, który być może będzie się musiał tłumaczyć, że nie dopilnował działań na własnym terenie.

Zastanawiam się w jaki sposób chcecie budować zaufanie do siebie, zakładać Stowarzyszenie, działać legalnie itd skoro na starcie podkopujecie zaufanie instytucji od których będziecie zależni?
Sądzę, żę powinniście możliwie szybko i osobiście pochwalić się wynikami sprzątania u Konserwatora i jakoś wyjaśnić ...potknięcia oraz ustalić dalsze kierunki współpracy.

PS. Wiadomo łyżka dziegciu zepsuje smak beczki miodu. Jednak nadal jestem pod wrażeniem efektów (przede wszystkim pozytwnych) sobotnich działań.
Pozdrawiam


- Jagoda - 03-10-2006

Archeo sugerujesz ze nie powinniśmy odsłaniać tych tablic? Cóż na usprawiedliwnienie naszych poczynań mogę tylko powiedzieć, że uczyniliśmy to, po to by inne osoby w zapale sprzątania nie wywaliły owych bloków kamiennych traktując je jako śmieci. Cóż jeżeli to było przekroczenie naszych kopetencji to ja jako animator całego przedsięwzięcia kładę głowę na pień kata! Mea culpa. :cry: :-(
Marcin Jagodziński

[ Dodano: 3 Październik 2006, 23:59 ]
Uściślając odsłoniliśmy płyty nagrobne nie zmieniając ich pierwotnego położenia, czyli przyznaję się tylko do tej części czynu.