Propozycja spotkania z przedstawicielem WUOZ - Wersja do druku +- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum) +-- Dział: Nasz region (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-5.html) +--- Dział: Aktualności, ogłoszenia, spotkania i wyprawy w naszym regionie (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-24.html) +--- Wątek: Propozycja spotkania z przedstawicielem WUOZ (/thread-2925.html) |
- Sacrebleu - 28-10-2006 ja jestem zadowolony. Spodziewałem się mniej a okazało się że Pani Archeo , jest bardzo otwarta na nasze działania - oczywiście w ramach rozsądku i pawa. Sądzę że to spotkanie przyniesie wiele dobrego i dla nas i dla KZ a najważniejsze że dla historii. Jak sami słyszeliście nasze poszukiwania mogą się przydac do szerszych badań, to co robimy w niedziele na polach lasach i łąkach może przestać być "szkodnictwem" a stać się przyczynkiem do głębszego poznania dziejów naszego kraju. Osobiście sądzę że koniecznie powinniśmy się zorganizować by dać przykład innym że można coś zrobić legalnie, że warto dać coś od siebie. Przestanie być to tylko niedzielnnym hobby a stanie się pasją - pasją mającą znaczenie nie tylko dla nas samych. Pozdrowienia dla Pani Archeo :-) i Naszego Archeo i wszystkich , którzy chcą coś robić - obecnych i nieobecnych na spotkaniu . Sac i Kac(per) ;-) - kelek - 28-10-2006 IRONRAT napisał(a):Pierwsze lody przełamane. Następne spotkanie powinno być przy jakimś piwie lub winie. Wrażenia wizualne pozostawię dla siebie ;-) . IRON - mówiesz o spotkaniu szerszym, czy z Panią z WKZ :-P ?? co do ustaleń, pewne są... przede wszystkim to to, że relację ze spotkania pisze Jagoda ale może zróbmy to w nowym watku, co? pozdrawiam!! i miło było Was wszystkich poznać w realu (oczywiście tych, których jeszcze nie znałem) ps. a że od Saca w końcu odebrałem "Poloneza" to już jestem w ogóle happy - obert8 - 28-10-2006 rzeczywiscie spotkanie bylo ok mysle ze wspolpraca z KZ bedzie sie ukladac ja i mlody mauser jestesmy za w najblizszym czasie wyprobujemy jak to wyglada ;-) - IRONRAT - 28-10-2006 Kelek..... 8-) pocałuj psa w nos. Co do spotkania, to wypłynął jeszcze temat cmentarzy. Dla tych, którzy odeszli wcześniej. Porządkując je, naraża się je równocześnie na hienki. Jakie jest wyjście z tego błędnego koła? Ironrat - obert8 - 28-10-2006 iron hienki beda kopac czy jest uporzadkowany czy nie ale wydaje mi sie ze jesli cmentarz jest uporzadkowany to ktos ma na niego baczenie a w chaszczach latwiej sie ukryc - gunship - 28-10-2006 No to fajnie że spotkanie przyniosło chociaż szczątkowy ale pozytywny efekt. Szkoda że nie mogłem być ale wyniknęły pewne powykłania logistyczne i ehh ... szkoda gadać - a mówicie że tak fajnie. Mam nadzieje że Jagodermensh szybko opisze obszernie relację. - Martin - 28-10-2006 Z tego co przekazał mi Obert , sam osobiscie niestety nie mogłem być: powiem szczerze , co wielu pewnie zdziwi 8-) , jestam za , a nawet jestem trochę zaskoczony . Zobaczymy jak to będzie działało w praktyce. Chcialbym przeprosić za to , że się zacietrzewiłem troszkę ostatnio :-) , ale po doświadczeniach kolegów z innych województw byłem bardzo sceptyczny , a tu jednak ręka jest chyba wyciągnięta i trzeba odpowiedzieć tym samym. Archeo : jadno słowo wyjaśnienia , przecież ja wyrażnie napisałem , że jestem za przekazywaniem dokładnych informacji archeologom na bieżąco a nie raz na 15 lat :-D . Znam dokładną lokalizację moich znalezisk i jeżeli będzie wola i taka możliwość to bardzo chętnie takie informacje przekażę , a na wiosnę będzie już pewnie GPS , który w zamierzeniu miał być przede wszystkim do zbierania informacji dla leśników o niewypałach a może przyda się do bardziej ambitniejszych zadań ;-) Pozdrawiam serdecznie Martin - IRONRAT - 28-10-2006 Martin, a jak się zapatrujesz na kwestię własności znalezisk? Nie mówię tu o czołgu, czy jakimś aeroplanie ale np. o tak drogich twojemu sercu monetkach i guzikach. Ironrat - archeo - 29-10-2006 IRONRAT napisał(a):Sorry ale nie mogę wysnuć wniosków z twojego postu. Skoro to co proponuję nie jest realne to co ty proponujesz? Tylko realnie! To co możemy robić sami a nie co "należałoby" zrobić!Cytat:Proste dzielenie kasy przez liczbę stanowisk archeologicznych niczego nie tłumaczy i wynika z nieznajomości problemu!!!! - Jagoda - 29-10-2006 Wywołany do tablicy przez Keleka staję i odpowiadam 1. zamykam ten wątek wszelkie dyskusje przenieście do działu prawo a poszukiwania 2 w dziale prawo a poszukiwania w poscie legalne poszukiwania zjadziecie mój opis rozmowa a w zasadzie jak mi się wydaje jej najważniejszych wniosków, jeżeli coś pominąłem to proszę o uzupełnienie. 3. rozmowa trwała 2,5 godziny, a zapewne potrwala by jeszcze drugie tyle. Pozdr MJ |