Bitwa pod Wola Cyrusowa 1939 - Wersja do druku +- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum) +-- Dział: Nasz region (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-5.html) +--- Dział: II Wojna Światowa (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-31.html) +---- Dział: Wojna Obronna 1939 (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-50.html) +---- Wątek: Bitwa pod Wola Cyrusowa 1939 (/thread-2642.html) |
- bolas - 05-01-2007 Ja tam Miqu znalazłem jakaś taką fotkę ;D Kto to się tam tapla w rzece ? - MIQ - 05-01-2007 Buhahaha Jaka stara fotke znalazles To byly piekne czasy i piekne trafienia Pozdrawiam - Jagoda - 22-01-2007 A czy udało się komuś w tym lesie znaleźć amo do lebela? Bo ja ostatnio byłem baaardzo zaskoczony! Pozdr MJ - sturmik - 23-01-2007 Ja!!Ja!!Ja!!Znalazłem .Zresztą doskonale wiesz... :-D - MIQ - 24-01-2007 WItam Hehehe amunicji od lebela to jest tam pelno i nie tylko samej amunicji hhehe p.S Slyszalem od Jagody ze robicie jakies wypady na Wole Cyrusowa na zakret ???? Napiszcie przynajmniej z jakim efektem ??? Pozdrawiam MIQ - Jagoda - 24-01-2007 Łuski (mauzer polski i niemiecki, lebel polski,mosin carski kilka sztuk 9mm para), guzik (chyba polski), moneta (chyba 1 gr z 1836r)-Kade wie lepiej. Pozdr MJ - MIQ - 24-01-2007 Witam Jesli szukaliscie na zakrecie to tam tez sie trafiaja takie dolki po 100 150 lusek od niemieckiego mg...nie mialem cierpliwosci ich wydlubywac :kwasny: A moje ostatnie znaleziska z woli znajdziesz w poscie niedzielne wykopki... ale to max co mozan tam znalesc i tak juz przeoralem wiekszosc tego lasu kazdy jego zakamarek...raczej to sie znajduja pierdoly... Pozdrawiam MIQ - KaDe - 24-01-2007 Co do monety to jest to prawdopodobnie Trojak z około 1824 roku.W sumie trudno określić rocznik ponieważ jest to straszny wycieruch i dopiero się konserwujeStwierdziłem to po emblemacie którego widać zarys.Co do dołków z łuskami to coś o tym wiem hahah ; D :wypas: - Jagoda - 17-02-2007 Powiem tak ten las za każdym razem mnie zadziwia, teraz trfiłem 2X 10 fenigów z 40 i 41r., i uwaga tu niespodziwanka amo do KbKs przedwojenne! I kto mi to wyjaśni? Pozdr MJ - sturmik - 17-02-2007 Hmmm.Ciężko powiedzieć.Te kbks-y najprawdopodobniej wystrzelona nie przez żołnierza a osobę która wybrała się rekreacyjnie postrzelać.A fennigi ciężko określić przez kogo zgubione-można gdybać tak jak w przypadku tych moich plomb(wytagrałem ich w piątek jeszcze 9).Pozdrawiam - Jagoda - 19-02-2007 Dziś las rzucił mnie na kolana! Co do KBKS nie były wystrzelone! Co do fenigów nie wnikam skąd się tam wzięły! Ważne, że nie rozpuszczą się w ziemi! Pozdr MJ - Ivan - 19-02-2007 Nie ma się co dziwić, myślę że pochodzenie tego znaleziska łatwo sie da wytłumaczyć! :yes: Nie od dziś wiadomo że nasze wojsko wrześniowe wspierały różne formacje bojowe w walce z faszystowskim najeźdcą - jak choćby tu wspomnę łęczycki oddział kawaleryjski diabła Boruty. Należy mniemać że ramię w ramię z polskim wojskiem w tym lesie walczyły drużyny krasnoludków - zapewne z któregoś batalionu obrony krasnoludowej. Stąd się wzięła właśnie amunicja małokalibrowa - być może któryś z małych dzielnych wojaków zagubił w boju kilka sztuk. A co do fenigów - to podejrzewam że mogły one być używane jako tarcze strzeleckie - ale np juz przez partyzancki oddział krasnoludków ktore ćwiczyły ostre strzelanie - choć nie wykluczam że te pociski mogły być i zostawione też przez małych partyzantów :alien: - Sacrebleu - 19-02-2007 MIQ, wczorajszy dzień jest potwierdzeniem że nie da się miejscówki przeorać całkowicie :yes: , eh ...... :cenzura: , ten las jeszcze nie raz może zaskoczyć - ziemia tam doskonale zachowuje fanty, a najwięcej wychodzi ich tuż przy samochodzie .... hehehehe sac - gunship - 20-02-2007 Hehe Hej Sac. Przestałeś już płakać czy jeszcze pochlipujesz? Ja tu tylko tymczasowo - po sąsiedzku z netu korzystam. Pozdrawiam Gun - Jagoda - 05-03-2007 Widzę, że po serii postów las "ożył"! Panowie gorąca prośba zakopujcie doły i druga sprawa uprawiając partyzantkę wykopkową (czyli kopiąc bez wymaganych zezwoleń) róbcie chociaż notatki co gdzie znaleźliście. Ja mam taką mapkę i po kilku wypadach zaczyna się na niej rysować zupełnie inny obraz bitwy niż ten prezentowany w literaturze (nie mówię o mapkach zamieszczanych w książkach). Pozdr MJ |