Łódzkie Forum Eksploracyjne
Dyskusja o upiorach, strzygach, purtkach i innych... - Wersja do druku

+- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum)
+-- Dział: Ecie pecie (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-8.html)
+--- Dział: Po godzinach hobbystycznie (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-40.html)
+---- Dział: Ecie pecie o Wszechświecie... (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-44.html)
+---- Wątek: Dyskusja o upiorach, strzygach, purtkach i innych... (/thread-1486.html)

Strony: 1 2


Re: Upiór - oficer niemiecki. - Vaderian - 02-04-2008

Panie i Panowie. Informuję, iż duchów nie ma Cool Nie ma też strzyg, wampirów, troli (oporócz internetowych), demonów i prawdomównych polityków. Przeprowadzone przeze mnie badania, w tym organoleptyczne wykazały niezbicie, iż jedynym czego człowiek powinien się bać to... drugi człowiek. Człowiek który nie odczuwa realnego zagrożenia, skłania się ku zagrożeniu fikcyjnemu. Stąd wszelkiego rodzaju opowieści o duchach i tym podobne. Wiara w duchy to neopoganizm!!! :krzeslem: Są na świecie rzeczy które nie śniły się gastrologom... ale dajcież żyć z tymi duchami :lol: .
A, że sam lubię dreszczowce, to poprosze o kolejne opowieści :lol: :lol: :lol:


Re: Upiór - oficer niemiecki. - stella - 02-04-2008

Jakże to - duchów nie ma? A ja? Zrobiłem w internecie taką ankietę "Poznaj datę swojej śmierci" i po uwzględnieniu wszystkiego (picie, palenie) wyszło mi, że nie żyję od 9 lat!!! To kto ja jestem, co? :-D


Re: Upiór - oficer niemiecki. - Leszek - 02-04-2008

Kolego Vaderian nie prawda że duchów nie ma .
Po jak wytłumaczyć takie zdarzenie . Wchodzę z żoną do Galerii Łódzkiej i mniej więcej w połowie zaplanowanej trasy poczułem ogromny niepokój, irracjonalny strach, panikę wręcz. Włos zjeżył się mi na głowie. Huczało mi w skroniach. Za wszelką cenę trzymając się za portfel chciałem się wydostać z tego miejsca i przyznam, że choć nie mam kłopotów z orientacją w terenie, przez moment nie mogłem się zdecydować, w którą stronę uciekać, ale jako racjonalista postanowiłem zostać. Efekt tego poświęcenia to pusty portfel.
NIGDY WIĘCEJ
Pozdrawiam
Leszek


Re: Upiór - oficer niemiecki. - Jagoda - 02-04-2008

Uprasza się o nie zaśmiecanie wątków. Tematem nie jest to czy duchy sa czy ich nie ma, Chcecie o tym deliberować to zapraszam na stronę <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.forumegzorcyst">http://www.forumegzorcyst</a><!-- w -->ówisceptyków.pl natomiast tu interesują nas ludowe opowieści. Kto się nie zastosuje otrzyma bana(na).
Pozdr MJ


Re: Upiór - oficer niemiecki. - beata_k - 17-04-2008

Leszku, najwyżej dostanę bana, ale z Twojej ludowej opowieści wynika, że właśnie zamiast żony masz w domu upiora. Nieładnie tak pisać o własnej połowicy. :krzeslem:

A jak nie dostanę bana to :zdrowko:


Re: Upiór - oficer niemiecki. - helak22 - 23-04-2008

A ja tam lubię słuchać opowieści o duchach.Nawet znam kilka.A jak znajdę np: Hełm to zawsze powiem "Wieczny odpoczynek..." bo nieważne czy to Niemiec czy Polak czy Rusek , człowiek to człowiek. A co do bana(nów) to bana(na) mam w kasie Smile :-D


Re: Upiór - oficer niemiecki. - oskarxyz - 23-04-2008

helak22 w takim razie czekamy na opowieść.


Re: Upiór - oficer niemiecki. - Leszek - 23-04-2008

helak22 napisał(a):A ja tam lubię słuchać opowieści o duchach.Nawet znam kilka.A jak znajdę np: Hełm to zawsze powiem "Wieczny odpoczynek..." bo nieważne czy to Niemiec czy Polak czy Rusek , człowiek to człowiek. A co do bana(nów) to bana(na) mam w kasie Smile :-D
E tam, ja odmawiam tylko wtedy gdy znajdę co najmniej nogę. !!
oskarxyz napisał(a):helak22 w takim razie czekamy na opowieść.
Tak na poważnie. Drodzy Adninistratorzy, proponuję otworzyć nowy temat : "Bajki, baśnie, legendy i inne bzdety". Forum będzie mniej zaśmiecone.
Pozdrawiam :
Leszek


Re: Upiór - oficer niemiecki. - graf_zero - 24-04-2008

Cytat:Bajki, baśnie, legendy i inne bzdety
Stanowczo się sprzeciwiam - bajki, baśnie i legendy mówią o nas więcej niż niejedno wiekopomne dzieło literackie, więc proszę nie nazywać ich bzdetami....


Re: Upiór - oficer niemiecki. - oskarxyz - 24-04-2008

Kolego Leszek niebardzo rozumię twoje kpiny.Przecież nikt Cię nie zmusza do czytania postów w tym temacie. Niepasuje temat niekpij z innych i niezasmiecaj forum.


Re: Upiór - oficer niemiecki. - Leszek - 24-04-2008

oskarxyz napisał(a):helak22 w takim razie czekamy na opowieść.
Służę uprzejmie :
Żródło : Przyjaciel ludu" Leszno 1838 nr 48

" Niedaleko kościoła farnego w Szadku jest dziwne wklęśnięcie ziemi, tworzące niejako kościół wśród pagórków. Dziad kościelny powiadał, że dawnymi czasy było powierze (zaraza) w Szadku; nie było czasu chować, wrzucano trupy w jezioro; wtem dnia jednego znikło ono, wsiąkło i nie znaleziono szczątków trupów; pomór do tej chwili ustał, a w miejscu jeziora powstała bujna piekna łąka, ziemia niejako sie wzniosła i zrównała podstawę"

Tyle cytat, a ile ciekawych wiadomości.
Pozdrawiam
Leszek


Re: Upiór - oficer niemiecki. - Leszek - 24-04-2008

A teraz coś z naszej działki. Nie wiem czy post ten nie powinien trafić do działu „ Nasz sprzęt, czyli z czym do lasu..”, ale myślę , że ze względu na jego wagę, doskonale się tu komponuje :

Oskar Kolberg „Lud” Serya XXIII Kraków 1890 str. 24
„ W pobliżu Praszki jest trzęsawisko duże i głębokie, gdzie wedle podania miało niegdyś stać zapadłe później miasto MSZELA. W tem miejscu słyszy lud niekiedy z pod ziemi wydobywający się odgłos dzwonów, i raz „jedna dziewczyna dobra i pobożna nachyliła się słuchając ich dźwięku, uczuła że dzwony te przyczepiły się do jej warkoczy i wyciągnęła je, więc wydobyła z tego zaklęcia, wybawiła”

Mądrość jaka wypływa z tej opowieści :
1.Po co ci „piszczała” do lasu - wystarczy „jedna dziewczyna dobra i pobożna”
2.Nie zabieraj saperki – wystarczą warkocze.
Jeden problem – „jedna dziewczyna dobra i pobożna”- towar trudno dostępny na rynku, choć bywają i takie. :-)

Pozdrawiam
Leszek


Re: Upiór - oficer niemiecki. - Manian - 24-04-2008

Wszystko pięknie . Nie rozumiem tylko po co ta dysputa . Dla nabicia postów ? Jeden wierzy , drugi nie . Ja zaliczam sie do tych drugich . Mieszkam koło Zalewu Sulejowskiego , ciągle słyszę że nocami słychać dzwony z dwóch zatopionych obok mnie wsi : Sieczki i Kafara . Szkoda tylko , że nigdy nie było tam kościołów ani kaplicy . :mrgreen: życie .

Pzdr all .


Re: Upiór - oficer niemiecki. - helak22 - 24-04-2008

HAHAHA Dobre tylko gdzie ja bym znalazł taką pannę....hmm Smile


Dyskusja o upiorach, strzygach, purtkach i innych... - Leszek - 25-04-2008

Manian napisał(a):Wszystko pięknie . Nie rozumiem tylko po co ta dysputa . Dla nabicia postów ? Jeden wierzy , drugi nie .
.
Wiara nie ma tu nic do rzeczy, ROZUM, TYLKO ROZUM.
pozdrawiam
Leszek