Asortyment Łódzkiej Wytwórni Papierosów - Wersja do druku +- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum) +-- Dział: Nasz region (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-5.html) +--- Dział: Okres powojenny i historia współczesna (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-32.html) +--- Wątek: Asortyment Łódzkiej Wytwórni Papierosów (/thread-1283.html) |
Asortyment Łódzkiej Wytwórni Papierosów - snufkin - 24-08-2008 Łódzka Wytwórnia Papierosów z siedzibą przy ulicy Mikołaja Kopernika 62, była w okresie PRL jednym z podstawowych, obok fabryk w Krakowie i Radomiu, producentów wyrobów tytoniowych w Polsce. Udało mi się zgromadzić kilka etykiet papierosów produkowanych w tym zakładzie, łezka w oku się kręci na wspomnienie tych zaczarowanych czasów. pozdrawiam RE: Asortyment Łódzkiej Wytwórni Papierosów - TT wz.33 - 04-01-2018 (24-08-2008, 21:36)snufkin napisał(a): Łódzka Wytwórnia Papierosów z siedzibą przy ulicy Mikołaja Kopernika 62, była w okresie PRL jednym z podstawowych, obok fabryk w Krakowie i Radomiu, producentów wyrobów tytoniowych w Polsce. Udało mi się zgromadzić kilka etykiet papierosów produkowanych w tym zakładzie, łezka w oku się kręci na wspomnienie tych zaczarowanych czasów. A czy wiesz, że fajki, w większości bez filtrów, palono wszędzie ... nawet w tramwajach, które wtedy były nabite do granic możliwości tak, że wisiały winogrona?! .... dalej "łezka się kręci"? ... "na wspomnienie tych [zasyfionych] czasów"? RE: Asortyment Łódzkiej Wytwórni Papierosów - limp83 - 17-01-2018 Ale piwo było nawet w kantynie......... RE: Asortyment Łódzkiej Wytwórni Papierosów - TT wz.33 - 17-01-2018 (17-01-2018, 19:50)limp83 napisał(a): Ale piwo było nawet w kantynie......... A może coś bliżej ... RE: Asortyment Łódzkiej Wytwórni Papierosów - mruczka - 18-09-2019 (04-01-2018, 15:08)TT wz.33 napisał(a): A czy wiesz, że fajki, w większości bez filtrów, palono wszędzie ... nawet w tramwajach, które wtedy były nabite do granic możliwości tak, że wisiały winogrona?! .... dalej "łezka się kręci"? ... "na wspomnienie tych [zasyfionych] czasów"? to prawda, nie było tak kolorowo, za to te opakowania są przepiękne, mogłyby wrócić |