Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
POlicjant, luftschutz - sam nie wiem...
#1
Witam.
Mam kilka pytań:
1.Czy ten fasunek jest oryginalny ( dodam ze jest skórzany i brak na nim jakikolwiek bić,numerów.
2. Czyj on jest bo widać i czarną i szaroniebieską farbę ( nie wspominam o tej nowej Confuseduchy:
3. Czy da się zdjąć ostatnią warstwę farby ?
4. Czy potem ktoś go do OSP nie wrzucił ( widoczne biało-czerwone barwy)

[Obrazek: pict2169l.th.jpg]

[Obrazek: pict2170.th.jpg]

[Obrazek: pict2171.th.jpg]

Pozdrowienia ;-)
Kto nie był buntownikiem za młodu ten na starość będzie świnią.
Odpowiedz
#2
Obstawiam fasunek powojenny strażacki.Zwróć uwagę na montaż.Brak obreczy aluminiowej.Dodatkowo sam fasunek wzorem nie pasuje do "niemca".
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#3
I to mnie właśnie w nim dziwiło.
A wiecie myly państwo jak zdjąć tą paskudną farbę ?

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.allegro.pl/item620987465_app">http://www.allegro.pl/item620987465_app</a><!-- m --> ... 400ml.html
Co sądzicie o tym ?

---------------------

Staraj się nie pisać swoich postów jeden pod drugim - jest opcja edycji - OldWit
Kto nie był buntownikiem za młodu ten na starość będzie świnią.
Odpowiedz
#4
Nie polecam takich środkow chemicznych. Lepiej użyj mękkiej szczotki drucianej (dostępne w każdym markecie budowlanym)
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
#5
A takową szczotką nie uszkodzę tej drugiej warstwy ?
Kto nie był buntownikiem za młodu ten na starość będzie świnią.
Odpowiedz
#6
jazzman napisał(a):A takową szczotką nie uszkodzę tej drugiej warstwy ?
A tym preparatem nie uszkodzisz ?
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
#7
Dobra spróbuje, dzięki Smile
Kto nie był buntownikiem za młodu ten na starość będzie świnią.
Odpowiedz
#8
Żadnych szczotek drucianych (mosiężnych ani stalowych).Nie ma takiej opcji żeby zdjął farbę wierzchnią nie uszkadzając tej pod spodem.Jak już jesteś taki uparty to użyj środka do zdejmowania farby.Oczywiście radziłbym zrobić test(popracować nad stężeniem) np: na jakimś innym przedmiocie.I zobaczył jaki efekt.
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#9
Można kupić żele które po posmarowaniu złuszczają warstwe lakierniczą... przy odrobinie szczęścia może uda Ci sie zerwać farbe na powierzchni nie uszkadzając oryginalnej... :-P
Odpowiedz
#10
Z żelem się nie uda, zejdzie wszystko. Jedyną szansą może być to, że garnek pomalowany jest różnymi farbami, nie co do koloru, ale składu chemicznego. Metodą prób i błędów należało dobrać by rodzaj rozcieńczalnika do danej farby. Szanse są małe bo niektóre rozcieńczalniki działają na wiele rodzajów farb np. rozcieńczalnik BIROL.
Pozdrawiam
L.
Odpowiedz
#11
Fajny policjant :wypas:
Odpowiedz
#12
Nie drap czarnego :yes:
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości