Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Okolice Zgierza
#31
To mogę czekać do usranej śmierci!!!
Odpowiedz
#32
Nie wiem czy temat jeszcze aktualny. W Smardzewie są dwa schrony przeciwatomowe i jeden w Glinniku. Niestety z te schrony pochodzą z lat 1970 - 1980 i z reguły wejścia do nich są zasypane śmieciami, gruzem itp. Nie byłem w Smardzewie i nie oglądąlem ich. Być może są w lepszym stanie. Natomiast w Zgierzu jest jeden, którego budowę pamietam z 1979r. Prawdopodobnie to miał być szpital podziemny. Jest całkowicie zapomniany, Główne wejście zamurowane, wyjście awaryjne zasypane gruzem i śmieciami. Kanały wentylacyjne są także zasypane śmieciami. Mam dokumentacje zdjęciową aktualnego stanu, ale nie wiem jak załączyć.
Odpowiedz
#33
W trakcie pisania postu masz możliwość dodawania załączników. Jeżeli masz z tym problem, prześlij zdjęcia na mail: forum@lodz-eksploracja.org to podepnę.
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz
#34
                Ul. Łęczycka w Zgierzu. Jadąc w kierunku Łęczycy dojeżdżamy do wiaduktu. Przed wiaduktem odbija w prawo szeroka brukowana droga, prowadząca do przejścia pod wiaduktem. Oglądając je zaskakuje nasz szerokość i wysokość. Praktycznie mogą wjechać dwie sanitarki. wewnątrz ściany otynkowanei. Na początku i na końcu tunelu jest "felc" umożliwiający założenie bramy. Wychodząc z tunelu po lewej stronie widzimy skrzynkę rozdzielczą. To zwróciło moją uwagę. Po co do oświetlenia przejścia ( zresztą sporadycznie wykorzystywanego przez przechodniów - przez kilka godzin jakie tam spędziłem, nikt nie przeszedł) rozdzielnia napięcia o takiej mocy. Szukając wzdłuż nasypu znajduję zasypane gruzem i śmieciami otwory wentylacyjne. Wtedy właśnie otworzyła mi się klapka. Jak w 1980r jechałem pociągiem do jednostki wojskowej. Zaskoczyła mnie głębokość wykopu jaki tam robili. Potwierdzenie znalazłem na rosyjskiej mapie sztabowej. jest zaznaczony schron. Na jej podstawie znalazłem miejsce gdzie jest wyjście awaryjne. Niestety zawalone gruzem i śmieciami. Ciekawe, że nie ma go na wojskowej sztabówce z tamtego okresu.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości