Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Łoś rozbity w lesie łagiewnickim
#31
To nie są żarty i to i to Łagiewniki.Z chęcią służę pomocą jeśli to nie jest kolejna legenda.To mogę w to wejść heheh.
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#32
Rozumiem jak by to była jakaś opowieść bez świadków , lecz to widzieli ludzie.
Spadochrony i mundury też są/były zakopane.
I skoro moja babcia widziała to z drogi, to raczej nie było to w tamtych Łagiewnikach.
Ludzie maja pewien problem, a mianowicie nie wierzą w legendy, co w brew pozorom często okazuje się dużym błędem.
A i w książce napisali o tym bo napisali ?
Odpowiedz
#33
monografię Aj-Pressu mam i z chęcią w nią spojrzałem, jest jeden zonk- nie ma tam nic o Łosiu który spadł w Łagiewnikach
stąd moja prośba o konkrety

[ Dodano: 9 Lipiec 2007, 19:18 ]
aha, i sprawdzilem tytuł jaki podałeś

"Łosie atakuja samotnie" B. Gaczkowski
tomik z serii Żółty Tygrys, nr 8/69
<!-- m --><a class="postlink" href="http://karol.pilch.w.interia.pl/tygrys/spis.htm">http://karol.pilch.w.interia.pl/tygrys/spis.htm</a><!-- m -->

nie wiem jaka jest treść, możliwe że mam, ale "Tygryski" to ostatnie hmmm.. "źródło" ;-) do którego zaglądam
wy, siostry, niezły burdel macie w tym archeo!
:-P
Odpowiedz
#34
Była jeszcze stara publikacja Glassa dotycząca P-37, ale tam na pewno nie będzie informacji, których nie byłoby w monografii AJ-Press.

Ironrat

PS. Litości, tu takie ciekawe rzeczy się dzieją, a ja mam urwanie głowy, ale zobaczycie. I'll be back.
Odpowiedz
#35
wszystko sie zgadza Smile spadochrony, a babcia dala ciuchy niemcom, bo nie chcieli byc zauwazeni po polskiej stronie w niemieckich mundurach Smile
Stowarzyszenie Strzelcy Kaniowscy
Odpowiedz
#36
kelek napisał(a):do Archeo - te "śmieci w kilku torebkach" o których piszesz to i tak najwięcej pozostałości Łosia o którym oficjalnie wiadomo że są :mrgreen: życzę Ci, znajdź więcej :cwaniak:

a co do pozostałości lotniczych, to było jeszcze coś takiego jak ewidencjonowanie takich miejsc po niemieckiej stronie, zbieranie części, uzbrojenia, choćby na przetop do huty...
zestrzelony samolot na pewno był bardziej przydatny dla Niemców w czasie wojny niż skorupy czy kamyczki :lol: :lol:
Czyli wnioski
- spodziewać się można jedynie śmieci bo większe przedmioty wymietli Niemcy bądź miejscowi
- określenie miejscy kolizji musi być znacznie dokładniejsze niż wcześniej sądziłem, żeby była szansa na znalezienie szczątków
- Pan Kelek zna się na potrzebach Niemców bardziej od innych :cwaniak:

PS. nie można kwestionować zapotrzebowanie przemysłu zbrojeniowego na metale, nie mniej wojna wokół "skorup i kamyczków" była przez hitlerowców ostro realizowana i niosła za sobą wiele ofiar (może uzupełnij wiedzę u żony). Stosunek do śladów kultury był u hitlerowców znacznie bardziej radykalny (jak sądzę) niż do zbierania złomu, gdzie za pewne przeważał zmysł praktyczny, a nie ideologia.
Jednak tu odbiegam już zbyt daleko od tematu. :zdziwko:
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#37
takie małe pytanie skad babcia wie ze to był łoś?no bo kuma ze jaiś gość co wwojsku służył w IIRP mogł rozpoznać sylwetke ale mieszkanka wiejskich terenów (kobieta) odrazu powiedziaa łoś to był?nie wątpie w słowa tej kobiety ale sądze że to mogło być wszystko
chetnie pomoge w końcu mieszkam niedaleko;p
pozdr!
Odpowiedz
#38
Powiem wiecej: to raczej nie byl Los !

Po kwerendzie w ksiazce Jerzego Pawlaka "Polskie eskadry we wrzesniu 1939" (wydanie II poprawione, rozszerzone, 1989 r. ), znalazlem informacje, iz na terenie i w poblizu Lodzi nie zostal zestrzelony zaden samolot Brygady Bombowej ani lotnictwa armii "Lodz" (najblizej, w okolicy Parzeczewa, zostaly 4 IX zestrzelone 3 PZL- 23 "Karas" z 32 Eskadry Rozpoznawczej armii "Lodz", przez 7 Bf 109).

Czyli mogl to byc jakis Heinkel He- 111 (podobna sylwetka do "Losia", zwlaszcza wersji He- 111- E), ewentualnie Dornier Do- 17 albo Junkers Ju- 86. Najpredzej Heinkel.
Zaloga zas mogla sie choc czesciowo skladac z sluzacych w Luftwaffe

Mazurow i/lub Warmiakow

[ Dodano: 10 Lipiec 2007, 22:26 ]
Heinkel He- 111- E:

Takie cos:


<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rodenplant.com/HTML/027.htm">http://www.rodenplant.com/HTML/027.htm</a><!-- m -->



He- 111 z silnikami Jumo 211.
Odpowiedz
#39
A nie mówiłem.... Smile
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz
#40
No bo jak ,,tysiąc pińcset" osób w koło trąbiło że to łoś, no to babcia mówiła że łoś.
Tego nie widziała jedna osoba ! To widział cały Modrzew, Moskóle, Imielnik,Wilanów i dużo innych osób.
To był początek wojny, był chaos, ludzie latali z miejsca na miejsce,pytali i dowiadywali się.
Więc ktoś spośród tylu ludzi mógł się na tym w końcu znać.
A i w książce Łosie atakują samotnie jest wyraźnie napisane że spadł w lesie łagiewnickim.
Fakt że ,,tygrysek" to często komunistyczne bajeczki, lecz wszystkiego nie zmyślili przecież.
Co by to nie było, to spadło w lesie albo w pobliżu, i nikt tego do tej pory nie znalazł.

Szkoda tylko że nie wiem gdzie jest ukryty ekwipunek pilotów. :-D :-)

jeszcze kilka podobnych wypowiedzi i kolega otrzyma ostrzeżenie - mod (niecenzuralne słowa już zostały wycięte)
Odpowiedz
#41
Teren jest na tyle "ogromny", że potrzeba by było do sprawdzenia tego małego legionu ludzi :-D , no i wchodzą tu w grę tylko legalne poszukiwania. Ale żeby coś w ogóle załatwiać przy sprawach papierkowych to najpierw trzeba mieć... trochę więcej dowodów, że faktycznie rozbił się tam "jakiś" samolot. Jeśli znasz okolicę, to może zebrałbyś jakieś konkretne opowieści najstarszych, posiwiałych już autochtonów.
Pozdrawiam

[ Dodano: 11 Lipiec 2007, 21:51 ]
"Dlatego też, gdy około godziny 14.00 wypatrzono w pobliżu formację bombowców He 111 z 1./KG 27, do kabiny "białej 6" wskoczył ppor. Aleksander Wróblewski, ruszając w pościg za Niemcami. Ścigając ich aż pod Łódź i wystrzelał całą amunicję, nie uzyskując żadnych trafień. Wylądował na lotnisku Widzew, gdzie stacjonował III/6 Dyon" to taki cytat i taka teoria (czy dobra oceńcie sami)... a nóż trafienia były, tylko "odezwały" się dopiero kiedy nasz pilot już wylądował. I może własnie taki He111 raczył sobie runąć?
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz
#42
Mógłby ktoś zacytować tekst z tego "tygryska"?

Ironrat
PS. Proponuję pogadać z miejscowym leśniczym.
Odpowiedz
#43
W "Łosie atakują samotnie" nie ma żadnych informacji o upadku Łosia z tej strony Łodzi.
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz
#44
To ja mam inną książkę ?
Odpowiedz
#45
A nikt nie wziął pod uwagę że nazwa ŁAGIEWNIKI jest nader często używaną nazwą miejscowości w Polsce?Las Łagiewnicki może wcale nie oznaczać tego konkretnego lasu tj.łódzkiego :-P
[Obrazek: belka.png]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości